Zaniepokojone, to zaniepokojone. To wolny kraj (podobno), więc mogą się czuć jak im się podoba. I kij z nimi. Ale my mamy własny kraj.
I temu naszemu krajowi te amerykańskie strachy i obawy robią koło nogi. A to już powinno nas obchodzić, przynajmniej czasem. No to może mała powtórka z historii dla drogiego sojusznika. W tym celu skorzystać możemy z formularza kontaktowego, np. o tego:
https://pl.usembassy.gov/pl/embassy-consulate-pl/kontakt-form/
Poniżej proponowany tekst (do modyfikacji w zależności od tego co tam komu w duszy gra). No i prośba o propagowanie pomysłu.
Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na głęboki smutek jednego z Waszych rządzących, co do tego, iż sami sobie (horrendum!) stanowimy prawo (tu: Kodeks Postępowania Administracyjnego), uprzejmie przypominam fakty w przedmiotowej sprawie.
Na samym początku nazistowskie Niemcy napadły na Polskę. Następnie wymordowały ileś milionów Polaków, tj. osób, ludzi, kobiet, mężczyzn, LGBT-ów OBYWATELSTWA POLSKIEGO (różnego wyznania, w tym mozaistów). Przy okazji przejęły też ich majątek. NIEMCY, powtarzam. A państwa Izrael w ogóle wtedy nie było, o ile dobrze pamiętam.
Następnie, USA (tak, to WY!), GB i ZSRR zabrały Polsce ponad połowę jej terytoriów (patrz konferencja Jałta, Teheran). Tak więc skutkiem m.in. WASZYCH działań część majątku polskich ofiar Zagłady leży obecnie poza granicami RP.
Jeszcze później PRL zapłacił senatowi USA tytułem roszczeń dla ocaleńców z Zagłady (i to zamykało roszczenia).
Jeszcze trochę później RFN zapłaciło Izraelowi ZA MIENIE UTRACONE NA SKUTEK II WOJNY.
CAŁY CZAS istnieje też w Polsce możliwość dochodzenia roszczeń (jeśli istnieją spadkobiercy i potrafią udowodnić parę istotnych dla sprawy okoliczności) i takie procesy bywały, i spadkobiercy je wygrywali. Ale jak w każdym cywilizowanym kraju służy do tego droga cywilna, nie administracyjna. (Nie wiem, może u Was to to samo, ale w Europie prawo administracyjne służy zupełnie innym celom niż roszczenia majątkowe).
Wychodzi więc na to, że nasz drogi Izrael domaga się płacenia dwa/trzy/cztery razy za to samo. To ma swoją nazwę, ale przez uprzejmość jej tu nie podam. I pomijam już fakt, że jak w Polsce bezpotomnie umrze np. Szwajcar, to Helveci nie żądają przekazania jego mienia na rzecz skarbu danego kantonu;), tylko zgodnie z powszechnym prawem obowiązującym w cywilizowanych krajach, takowe mienie przechodzi na rzecz gminy, gdzie owo mienie się znajduje. Czyli jeśli ów hipotetyczny Szwajcar miał willę w Łękołodach, to przejmuję tę willę gmina Łękołody, powiat Chrzęszczyszczeworzyce. A nie Szwajcaria, nie papież lub komendant Gwardii (jeśli Szwajcar był katolikiem), nie Nepal (jeśli był buddystą), nie NASA lub Musk jeśli ów Szwajcar był z wyznania/pochodzenia Marsjaninem itd.
Podsumowując: Niemcy rozkradły, USA pomogły (rabując nas z terytorium, w dodatku byliśmy Waszym aliantem, ale czego ja się czepiam – pozostawianie aliantów na pastwę losu, to Wasza specjalność narodowa, patrz ostatnio choćby Afganistan), a Polska ma za to płacić. Izraelowi, którego nawet wtedy nie było. I Wy nas pouczacie o praworządności i prawach konstytucyjnych…
Uprzejmie proszę nie odpowiadać, bo brzydzę się hipokryzją.
Upraszam natomiast o przekazanie (zgodnie z właściwością rzeczową) mojego niniejszego stanowiska Waszym władzom w Waszyngtonie. Z przykrością wyrażam bowiem pewność, że moi umocowani przedstawiciele (rząd, MSZ) tego nie zrobią. Jako osoba posiadająca prawa wyborcze jestem jednak w Rzeczpospolitej suwerenem i jako taka mam prawo podejmowania pewnych kroków, gdy urzędnicy zawodzą, a interes państwa tego wymaga.
Życzę miłej lektury akt oraz umów międzynarodowych wspomnianych wyżej.
Tak, wiem, jest dużo innych amerykańskich działań, które szkodzą Polsce. Ale całego zła tego świata nie naprawimy. No to zróbmy choćby mały kawałek roboty. Bo tak, to im się utrwali, że można nam * na łeb i spoko. A otóż nie spoko. O pewnych sprawach trzeba mówić. Stale, głośno, przymusowo, z uporem, w porem i nie w porem;). Jak drogi Izrael o Holokauście (uczmy się od najlepszych), assso.
bez kropki
Zwyczajnie. Po ziemi:). Na prosty chłopski rozum baby:). [Grafika pochodzi z galerii obrazów Aleksandra Horopa www.horopgaleria.bloog.pl (za zgodą Autora)]